Jakiś czas temu obiecałam, że pokażę coś innego niż szkatułki. Zajęło mi to trochę czasu ale w końcu jest :) Moja pierwsza lalka Waldorfska. Było ciężko ponieważ moje zdolności do szycia są dość ograniczone. Agatka jest wykonana z naturalnych materiałów. Wypchana jest runem owczym a "ciało" stanowi wytrzymała bawełna. Włosy, które zostały wyszyte wełną można układać w dowolne fryzury. Minkę ma neutralną a rumieńce wykonane woskiem pszczelim. Jest to moja pierwsza lala więc proszę o wyrozumiałość.
Dziękuję osobom, które doradzały i pomagały przy jej wykonaniu :)
Jest śliczna. Po tej lalce oceniam Twoje umiejętności do szycia wysoko. Owcze runo jest świetne na wypełnianie.
OdpowiedzUsuńCudowna! Trudno uwierzyć, że pierwsza.
OdpowiedzUsuńPIĘKNA jest :)
OdpowiedzUsuńpamiętam, że na studiach bardzo mi pasowała idea Waldorfskiego przedszkola, zabawek etc :)
świetny pomysł...wykonanie perfekcyjne!
Gdybyś nie napisała,że to Twoja pierwsza to w ogóle bym tak nie pomyślała.Fajnie spróbować czegoś innego.Wyszła Ci świetnie!
OdpowiedzUsuńLalka jest piękna:) Masz talent dziewczyno:)
OdpowiedzUsuńsuper ta laleczka:))
OdpowiedzUsuńwow kochana wyszła przeslicznie! to Twój kolejny talent:) czekam na kolejne:)
OdpowiedzUsuńSlicznie wyszla Ci lala :):) Juz teraz widac ,ze kazda nastepna bedzie Piekniejsza :):) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękna jest :) Fajnie, że próbujesz innych technik. Podziwiam talent-pozdrawiam
OdpowiedzUsuńcudna laleczka ;) widać napracowałaś się dość sporo
OdpowiedzUsuńQue linda boneca, Dorgia. Parabéns!!!! Para ser sua primeira boneca, ela ficou maravilhosa, perfeita!
OdpowiedzUsuńBeijos. Feliz semana, querida.
Dorotko:) świetna:) i super:)
OdpowiedzUsuń